lis 27 2002

Ta osoba,ktora jest mi najdrozsza


Komentarze: 4

Przyczytalem dzisiaj na blogu anarchysty,ze chlopak nie potrzebuje milosci. Ja tez kiedys tak myslalem. W sumie, to dalej tak mysle. Jestem z kims, ale nie moge powiedziec o milosci. Nic nie moge powiedziec. Moj zwiazek z ta osoba to reakcja chemiczna i wzajemna chcec bycia razem, ktora trawa juz 1,5 roku. Rozchodzimy sie i schodzimy, a od 3 miesiecy jestemy razem i nie zapowiada sie na zadna zmiane. Czasami mysle, ze ja zasluguje na nia. Jednak fajnie jest miec kogos, ale nigdy nie mowie jej,ze mam problemy, ze nie chce mi sie juz zyc. Nie mowie jej, ze czasami mimo tego,ze jest nam dobrze, ja mam ochote sie zabic i nie jest to zwykla hipochodria. Nie chce jej o tym mowic. Po prostu nie.

testament : :
autor
27 listopada 2002, 22:38
smierc z punktu widzenia osoby szczesliwej jest nieosiaglna. Ja o smierc sie oparlem, nie raz. Tak juz zyje, ale wiem,ze kiedys moge przegiac
autor
27 listopada 2002, 22:23
smierc z punktu widzenia osoby szczesliwej jest nieosiaglna. Ja o smierc sie oparlem, nie raz. Tak juz zyje, ale wiem,ze kiedys moge przegiac
27 listopada 2002, 21:59
slowa puste a jednka pelne znaczenia....nie ma osoby ktora nie chcialaby miec spowiernika przyjaciela drugiej polowki czlowiek ktory by tego nie chcial musialby byc pozbawiony uczuc..zwiazek ma sens jesli dwie osoby cos do siebie czuja i potrzebuja sie nawzajem ufaja sobie mowia...pocieszaja sie pomagaja myslisz ze smierc bedzie rozwiazaniem?skrzywdzi osoby ktore sa tobie bliskie nie zapomna beda cierpialy dusze im zaczna ryczec z tesknoty bolesci is mutku beda mialy zal do samych siebie ...wyzrzuty sumienia beda mowic ze czemu tego nie zauwazyly ze to ich wina to moze sie skonczyc dla nich samobojstwem lub depresja a depresja najczesciej konczy sie tym pierwszym....zycie owszem twoje jest w twoich rekach..jest cenne i jedyne takiego zycia juz nie bedzie jak twoje...ale musisz byc swiadomy co zrobisz swoim czynem innym...nie chcesz mowic to twoja sprawa meiszac sie nie bede ja mam swoje zdanie nie poddawaj sie wierze w ciebie....pozdrawiam papapa
27 listopada 2002, 20:23
Mi nie chciała mówić. I potem...............

Dodaj komentarz